W dobie automatyzacji i dynamicznego rozwoju nowych technologii światowe gospodarki muszą stawić czoła zmniejszeniu zużycia energii elektrycznej. Rokrocznie zapotrzebowanie na prąd wzrasta i jak na razie nic nie wskazuje zmianę tego stanu w najbliższym czasie. Podobnego zdania są też eksperci i analitycy rynkowi. Ich zdaniem, w kolejnych latach ten trend będzie się utrzymywał. Nie są to dobre informacje zarówno ze względów ekonomicznych, jak i ekologicznych. Emisja gazów powstających przy produkcji energii destrukcyjnie wpływa na środowisko i zaczyna być coraz bardziej odczuwalna.

Optymalizacja energetyczna oraz zwiększanie efektywności energetycznej to aktualnie jedne z głównych metod walki z ograniczaniem wskaźników zużycia. Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej rzetelne podejście do optymalizacji procesów produkcji i całej branży transportu oraz poprawy efektywności energetycznej budynków może znacząco zmienić obraz światowego zapotrzebowania świata na prąd. Widzi nawet szansę na pomniejszenie zużycia energii elektrycznej do 2050 roku aż o 30%. Biorąc pod uwagę ubiegłoroczne zużycie prądu na świecie, które wynosiło prawie 27 000TWh, wartość ta mogłaby w teorii zmniejszyć się do około 18 000TWh, podczas gdy towarzysząca emisja CO2 spadłaby z 33 143 mln ton do 26 500 mln ton. W praktyce taki cel stanowi istotne wyzwanie z uwagi m.in. na rosnącą liczbę ludności oraz zbyt małe zaangażowanie konsumentów w procesy optymalizacji i zwiększania efektywności energetycznej.

Efektywność energetyczna oraz energia pochodząca ze źródeł odnawialnych (takich jak fotowoltaika czy energia wiatrowa) powszechnie uważane są za dwa główne filary zrównoważonej polityki energetycznej. W celu pełnego wykorzystania potencjału płynącego z naturalnych źródeł, należy ograniczać produkcję z paliw kopalnianych, zwiększając tym samym procentowy udział OZE w całkowitej produkcji energii.

Optymalizacja i efektywność energetyczna może mieć bardzo znaczący wpływ na zużycie energii na świecie. Na poziomie indywidualnym lub korporacyjnym można wspierać to założenie, wdrażając systemy zarządzania energią – pozwoli to nie tylko na ograniczenie produkcji prądu, ale także na zmniejszenie aktualnego zapotrzebowania.